Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2011

47. Petunia, Sylwester i James II.

Wyjazd do Hogwartu nadszedł szybko, co z jednej strony mnie cieszyło, a z drugiej trochę martwiło. Martwiło, bowiem pomimo listu od Pottera udało mi się o nim nie myśleć i wyrzucić go z głowy, a tam, w Hogwarcie miałam go zobaczyć na własne oczy i nie wiedziałam, jak na to zareaguję. No i oczywiście przede mną stała jeszcze wizja spotkania z Kate. Postanowiłam z nią porozmawiać, jednak nie wiedziałam, czy zdobędę się na taką odwagę. Przez cały dzień, który mi pozostał do wyjazdu, Petunia unikała mnie, jak ognia i praktycznie nie widziałam jej. Na dworzec odwieźli mnie rodzice, gdzie pożegnali mnie bardzo wylewnie, szczególnie matka. Wzięłam swój wózek z bagażem i przeszłam przez barierkę. Ujrzawszy wszystkie znajome twarze uśmiechnęłam się sama do siebie. -Hej, Lily! - odwróciłam się w stronę znajomego głosu i mój uśmiech poszerzył się jeszcze bardziej, bowiem do mnie zmierzała Angelina. Uściskałam ją, pomimo, że nie widziałyśmy się raptem dwa tygodnie. - Jak tam święta? - spytała z le

47. Petunia, Sylwester i James I.

Hej! Witam po przerwie maturalnej i zapraszam do czytania tego jakże okropnego rozdziału. Musicie mi wybaczyć, bowiem wyszłam z wprawy :). Przepraszam za zaległości, ale właśnie wróciłam do blogowego świata i będę wszystko nadrabiać :). Rozdział na dwa dzielony, jak zwykle :) Kocham Was i dziękuję za kciuki! No i zapraszam na forum Fielfelle: http://www.evanslilyzycie.fora.pl/ Leksia *** Przedostatni wieczór (czyli Sylwester, którego nie miałam ochoty nawet świętować), który miałam spędzić w domu przed wyjazdem do Hogwartu, oczywiście spędzałam z Lukiem. Nie ukrywam, że w przeciągu kilku dni naprawdę się trochę do niego przywiązałam, a i on zaczął być względem mnie trochę milszy. Siedzieliśmy na huśtawce i od pięciu minut panowała między nami cisza. Spojrzałam na niego ukradkiem. Wpatrywał się pustym wzrokiem przed siebie, jakby nie widział tego,  co ma przed oczyma, a wodził myślami całkowicie gdzie indziej. Wpadło mi wtedy do głowy, jak mało o nim wiem. W sumie, to nic o nim nie wied

Forum

Cześć! Najpierw chcę powiedzieć, że nowy rozdział zacznie powstawać dopiero 13 maja, bo wtedy mam maturę ustną z języka polskiego, a muszę jeszcze ją napisać (nie mam ani słowa). Gdy ją zdam, zostanie mi tylko ustny angielski, na który nie muszę się uczyć :). Druga sprawa to fakt, iż  Fielfelle wpadła na pomysł, żeby założyć forum o tym blogu. No cóż, podchodzę do tego trochę sceptycznie, ale bardzo mi to schlebia i doceniam to oraz bardzo dziękuję. No i w miarę możliwości, jeśli pomysł wypali, będę się starała pomóc z całych sił. Tak więc zapraszam na oficjalne forum mojego bloga, gdzie możecie prowadzić dyskusje między sobą i poznać się nawzajem. Tam mogę odpowiadać na pytania itp, itd. http://evanslilyzycie.fora.pl Trzymajcie oj jutra kciuki, szczególnie w czwartek od godziny 14 :). Buźka ;*